Bohaterem programu został brytyjski sierżant Michael Sykes. W oryginalnej wersji gry mignął dosłownie na chwilę, m.in. stojąc na pokładzie lotniskowca, ze zdobyczną machiną kosmitów u boku. Jak ją dopadł? Co przeżył podczas akcji? Na to pytanie odpowiedzieć ma właśnie "Warhead". "Historia będzie ciekawsza" - obiecuje Cevat Yerli. W "Crysis" gracz nie miał okazji zaprzyjaźnić się z bohaterem. Tu dość często spojrzy na niego z boku, chociażby podczas filmików przerywnikowych. Pozna zasady, jakimi Sykes się kieruje, posmakuje jego poczucia humoru. Przekona się też, że życie komandosa wcale nie jest lekkie. Sam bohater to jednak nie wszystko. Zmienił się również charakter misji, w których przyjdzie wziąć udział graczowi. W "Crysis: Warhead" bez przerwy coś się dzieje. Myśliwce zrzucają bomby, wróg kryje się w krzakach i strzela ze wszystkiego, co ma pod ręką. Tu coś się wali, tam coś płonie. Nie ma gdzie się skryć - można tylko maszerować do przodu z rękami zaciśniętymi na karabinie. Nie oznacza to jednak, że program stał się zwykłą strzelaniną FPP ze sporą dawką fajerwerków. Olbrzymie mapy, a także możliwość korzystania z nanokombinezonu (skradania się, wypoczywania celem odzyskania sił) sprawiają, że w tej grze po prostu trzeba myśleć. Wrogowie są inteligentniejsi. Do akcji wkraczają więc czołgi i śmigłowce, zaś bohater sięga po nowe rodzaje broni. Jest też szybki i zwrotny pojazd zwiadowczy. Trudno też nie zauważyć licznych poprawek graficznych. Silnik "Crysis" został znacznie rozbudowany. Dorzucono do niego nowy system cząsteczkowy, a także oświetlenie typu global ambient, poprawiające wygląd obrazu bez obciążania procesora. Nawet pod DirextX 9 widać pory na ludzkiej twarzy czy drobne detale drewnianej deski. |
krzysztofff
0 0
Crysis: Warhead
To właściwie dodatek i w dodatku strasznie krótki w 3 godz można go skończyć na totalnym luzie i bez pośpiechu.... troche się zawiodłem na długości Singla... ale jest jeszcze sieciowy Crysis: Wars :) który daje duuużo miodności... na szczęście krótką historie wynagradza rewelacyjna oprawa graficzna i dźwiek. Sycąca lecz na krótko ( jeden wieczór) ale dla fanów Crysisa i nie tylko ,warto...Mimo wszystko POLECAM!
miecz99
0 0
gra
Ja mam zwłykły CRISIS i w niego gram a jutro Crysis Warhead kupuje .POLECAM te gry POLECAM!!!
NGE
0 0
Świetna gra
Podoba mi sie bardziej od pierwszego Crysisa. Grafika jeszcze lepsza.
Jak ktoś sie zastanawia to polecam.
kamyk8_79
0 0
warhead
Jeśli przeliście podstawowego gra będzie ciekawa i dużo znanych miejsc. Gra naprawdę trzyma w napięciu, jest ok, ale jeśli myślicie że to jest 8h gry to jesteście w błędzie. Przeszedłem w 5h tą grę, jeśli się zmobilizuję to 3-4h mi wystarczy. Ale multi to jest to.... nigdy się nie znudzi. Single jest jak single w CoD 4: krótkie ale baaardzo efektowne. Polecam głównie dla multi
Soul Drain
0 0
Ta gra wymiata
Właśnie ją przechodze. Naprawdę wspaniała, akcja trzyma cały czas w napięciu, ciekawa fabuła, a o grafice to chyba nie musze nic mówić. :) nic,tylko zamawiać i grać, polecam
Hallor
0 0
juz 19 wrzesnia :D
Uważam że warto poznać dokładniej fabułe tej gry, a ten dodatek nam to umozliwi . :-)
Asul
0 0
Super!
Już zamówiłem grafa lepsza od Crysisa podstawowego..Na pewno będzie się długo cieło..