Nazywam się Bond, James Bond – po raz pierwszy w historii opowieści o Bondzie usłyszymy, jak najlepszy z agentów Jej Królewskiej Mości samodzielnie przedstawia się po polsku. A robi to z klasą właściwą nie tylko sobie, ale również dubbingującemu go Andrzejowi Zielińskiemu (doktor Pawica – „Na dobre i na złe”, Silnoręki – „Chłopaki nie płaczą”). W roli M, trzymającej twardą ręką wywiad MI6, partneruje mu Maria Pakulnis, jedna z najbardziej utalentowanych i najpiękniejszych naszych aktorek (Renata – „Obywatel Piszczyk”, Nadjeżda Tumska – „Ekstradycja”).
A to dopiero wierzchołek góry lodowej, która opiera się na fundamencie Call of Duty 4 – gry, która od swojej premiery w ubiegłym roku zdobyła serca ponad 10 milionów graczy na całym świecie. Sprawdzony silnik CoD4 został zmodyfikowany na potrzeby Quantum of Solace, tak by imersja graczy w świat Bonda była jak największa – grafika jakości HD, sprawna sztuczna inteligencja postaci, zapierające dech w piersiach lokacje wyjęte z filmów. Gra Quantum of Solace prowadzi gracza przez historię opowiedzianą w wybitnym debiucie Daniela Craiga (jako Jamesa Bonda) – „Casino Royale” – oraz w jego kontynuacji pod tym samym co gra tytułem. Co ważne, gracze ujrzą cyfrowe postaci nie tylko Daniela Craiga, lecz również Judi Dench (w roli M), Mathieu Amalrica (Dominic Greene), Olgi Kurylenko (Camille), Evy Green (Vesper Lynd) czy Madsa Mikkelsena (Le Chiffre). Postacią fantastycznie sprawnego, bezkompromisowego i zabójczo skutecznego agenta MI6 pokierujemy w konwencji klasycznej strzelanki FPP (widok z perspektywy postaci), przyprawionej nutką TPP (widok z perspektywy trzeciej osoby). Tryb TPP wspomoże graczy podczas skradania się, chowania za przeszkodami, precyzyjnego celowania czy w trakcie efektownej i skutecznej walki wręcz. Trzymająca w napięciu akcja, niezrównany agent, międzynarodowa intryga szpiegowska – wszystko to, co dawały filmy o Bondzie przez ostatnich 40 lat, otrzymamy po raz pierwszy we własne ręce – w postaci tak pełnej, różnorodnej i dopracowanej gry. |